"To był atak, żeby zabić". Tomczyk o sytuacji na granicy

Źródło:
TVN24
"To był atak, żeby zabić". Tomczyk o sytuacji na granicy
"To był atak, żeby zabić". Tomczyk o sytuacji na granicyTVN24
wideo 2/4
"To był atak, żeby zabić". Tomczyk o sytuacji na granicyTVN24

Jesteśmy w momencie szczytowym. Mamy około 300 prób dziennie nielegalnego przekroczenia granicy, czyli zniszczenia zapory i wejścia na teren Polski - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 wiceszef MON Cezary Tomczyk. Jak dodał, "mówimy tutaj o dwukrotnym wzroście versus rok ubiegły".

Funkcjonariusz Straży Granicznej został w poniedziałek uderzony konarem w głowę przez grupę agresywnych migrantów w okolicy Białowieży. Konieczna była hospitalizacja, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. To kolejny z groźnych incydentów, w których osoby próbujące sforsować naszą wschodnią granicę atakują mundurowych. Rząd planuje w najbliższym czasie znaczące wzmocnienie obrony tych terenów - między innymi poprzez utworzenie tam tak zwanej strefy buforowej dostępnej tylko dla mieszkańców i uprawnionych służb. Szef MSWiA Tomasz Siemoniak mówił, że ma nadzieję, iż odpowiednie rozporządzenie będzie gotowe do końca tygodnia. 

Zobacz też: Dwóch polskich żołnierzy rannych na granicy. Uderzeni "kamieniami i konarami"

Tomczyk: jesteśmy w momencie szczytowym

Cezary Tomczyk poinformował we wtorek w TVN24, że stan ranionego w poniedziałek funkcjonariusza SG jest stabilny i nie grozi mu niebezpieczeństwo. Przekazał przy tym, że żołnierz, który był raniony na granicy kilka dni temu, walczy o życie. - Po wnikliwej analizie tego przypadku nie mam żadnych wątpliwości, że ten atak na polskiego żołnierza, który dzisiaj walczy o życie, to był atak, żeby zabić. Musimy sobie zdawać sprawę, z jakim zagrożeniem wszyscy się mierzymy. Dzisiaj na granicy mamy uzbrojone w proce z metalowymi kulkami, w noże, w dzidy różnego rodzaju grupy, które po prostu atakują polskich żołnierzy i tu zawsze odpowiedź polskiego państwa będzie bardzo jednoznaczna - powiedział wiceszef MON w "Rozmowie Piaseckiego".

Tomczyk powiedział, że wzrosła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy. - Mówimy tutaj o dwukrotnym wzroście versus rok ubiegły. Tylko od stycznia mieliśmy do czynienia z 17 tysiącami osób, które chciały nielegalnie pokonać granicę - poinformował. 

Jak stwierdził, "jesteśmy w momencie szczytowym". - To jest około 300 prób dziennie nielegalnego przekroczenia granicy, czyli zniszczenia zapory i wejścia na teren Polski. Przy okazji te grupy bardzo często atakują polskich żołnierzy i polskich pograniczników - dodał.

Tomczyk: mamy do czynienia z atakiem państwa - Białorusi i Rosji -  na Polskę w sposób hybrydowy
Tomczyk: mamy do czynienia z atakiem państwa - Białorusi i Rosji - na Polskę w sposób hybrydowyTVN24

"Zmieniła się struktura tych ludzi"

Wiceszef MON powiedział, że "w dużej mierze zmieniła się struktura tych ludzi". - Dwa lata temu to było tak, że (prezydent Białorusi Alaksandr) Łukaszenka otworzył linie komunikacyjne, mówiąc wprost. To znaczy ludzie przybywali do Mińska i rzeczywiście byli kierowani po prostu na granicę i to byli bardzo różni ludzie. Dzisiaj mamy do czynienia z atakiem państwa - Białorusi i Rosji - w taki hybrydowy sposób na Polskę, ale też na Litwę. To zazwyczaj mężczyźni, którzy atakują polskich pograniczników - mówił Tomczyk.

Jak dodał, "to są ludzie, którzy w 90 procentach mają wizy rosyjskie, i którzy są tam transportowani w sposób zorganizowany, ale nie przez przemytników, bo ci ciągle występują, ale przez państwo". - Są takie przypadki, że te osoby, kiedy nie przedostaną się przez granicę Polski, natychmiast są przerzucane na granicę litewsko-białoruską albo nawet na granicę z Finlandią - powiedział Tomczyk.

Poinformował, że "dzisiaj w areszcie jest 50 przemytników, którzy zostali zatrzymani i aresztowani przez polskie służby". - To są ludzie, którzy umożliwiali ten proceder - stwierdził, dodając, że mowa o osobach, które zostały złapane od stycznia. Zaznaczył, że przemytnicy pochodzą głównie z Białorusi, Ukrainy i Rosji, ale dodał, że są także Polacy.

- Na granicy z Białorusią nic nie dzieje się bez wiedzy służb białoruskich. Wcześniej po prostu umożliwiano przemytnikom prowadzenie tych kanałów po to, żeby destabilizować sytuację w Polsce, a dzisiaj mamy raczej do czynienia z sytuacją, że oni są na usługach rosyjskich czy białoruskich służb - wyjaśnił wiceminister obrony narodowej.

Tomczyk o strefie buforowej: najpierw konsultacje, a później decyzja

Tomczyk mówił też o strefie buforowej. Zaznaczył, że nie będzie obejmować całej granicy RP z Białorusią. - To jest kilkadziesiąt kluczowych kilometrów z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa. Tam, gdzie ta sytuacja jest dzisiaj gorąca, gdzie mamy prób nielegalnego przekroczenia najwięcej - wyjaśnił. Dodał, że "ta strefa dotyczy w ogromnej większości terenów niezamieszkanych".

- W tym tygodniu będą trwały konsultacje w tej sprawie. Najpierw konsultacje, a później decyzja - powiedział Tomczyk, dodając, że rozmowy będą prowadzone m.in. z lokalnymi samorządami.

Premier i ministrowie z wizytą na granicy polsko-białoruskiej. Zapowiedzieli przywrócenie strefy buforowej
Premier i ministrowie z wizytą na granicy polsko-białoruskiej. Zapowiedzieli przywrócenie strefy buforowejKatarzyna Kolenda-Zaleska/Fakty TVN

Tomczyk zwrócił uwagę, że na wschodniej granicy "mamy do czynienia z grupami przestępczymi, które mogą zaatakować ludność cywilną, mamy do czynienia z ludźmi, którzy strzelają z procy metalowymi kulkami do pograniczników, mamy też do czynienia z różnego rodzaju przekroczeniami". - Chodzi o to, żeby ludność, która jest na wschodzie Polski, była bezpieczna. I też, żeby w sposób bezpieczny mogli pracować polscy pogranicznicy i żołnierze - tłumaczył. Dodał, że stworzenie strefy buforowej "to jest jednoznaczna rekomendacja Straży Granicznej, polskiego wojska i polskiej policji".

- Tam dzisiaj jest potrzebny spokój, żeby opanować sytuację, bo sytuacja jest eskalująca w tym momencie. (...) Tutaj nie ma miejsca na żadne dylematy. Musimy granicę zabezpieczyć, bo taka jest funkcja państwa i tak jest fundament naszego działania. (...) My bronimy naszych obywateli, nie będziemy wpuszczać nielegalnych migrantów do Polski i będziemy dbać o polską granicę - mówił Tomczyk. - My będziemy tutaj absolutnie stać po stronie Straży Granicznej i wojska i przyjmować rekomendacje, jednocześnie kontrolując to, co się tam dzieje - dodał.

Wiceszef MON: na granicy Polski nie będzie w tej chwili rozmieszczanych żadnych min

W ubiegłym tygodniu szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zaprezentował rządowy projekt budowy "Tarczy Wschód" - czyli systemu różnego rodzaju umocnień, konstrukcji i sprzętu wojskowego na wschodniej granicy Polski, które mają maksymalnie zwiększyć zdolności obronne Polski w zakresie rozpoznania, zwiększenia mobilności wojsk czy utrudnienia ruchów ewentualnego przeciwnika. Na projekt ma zostać przeznaczone około 10 miliardów złotych, a system instalacji ma być gotowy do 2028 roku.

Dopytywany, czy na wschodniej granicy Polski powstanie "pas fortyfikacji, umocnień, bunkrów, okopów i pól minowych", Tomczyk odparł: - I tak, i nie.

- Mamy tutaj dwa wymiary: tradycyjny i nowoczesny. Jeżeli chodzi o tradycyjny, to są tak naprawdę trzy elementy. Po pierwsze, kontrmobilność, czyli uniemożliwienie obcym wojskom przekroczenia granicy i poruszania się na terenie państwa polskiego. Po drugie, mobilność własnych wojsk. I po trzecie, ochrona ludności, czyli budowa bunkrów.

Na pytanie, czy w czasie budowy "Tarczy Wschód" Polska wypowie konwencję ottawską o zakazie użycia, składowania, produkcji i przekazywania min przeciwpiechotnych oraz o ich zniszczeniu, Tomczyk powiedział, że "my dzisiaj nie możemy wykluczyć wypowiedzenia tej konwencji". - Jeżeli to będzie w interesie Polski, tak, wtedy rozważymy taką możliwość - dodał.

- Jeżeli chodzi o "Tarczę Wschód", przewidujemy pasy, które będą przygotowane do zaminowania, natomiast tam oczywiście nie będzie min - stwierdził wiceszef MON. Dodał, że dzisiaj technologia pozwala w bardzo krótkim czasie je rozmieścić. Podkreślił jednak, że dzisiaj nie ma takich planów. - Na granicy Polski nie będzie w tej chwili rozmieszczanych żadnych min. Chciałbym, żeby to jasno wybrzmiało - powiedział Tomczyk.

Autorka/Autor:momo

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Obfite opady śniegu pozostawiły we wtorek tysiące domów bez prądu Bośni i Hercegowinie. Doszło do poważnych zakłóceń w ruchu drogowym, a niektóre miejscowości zostały odcięte od świata. Intensywnie sypie też w Serbii.

Zima zaatakowała na Bałkanach. Domy bez prądu, zaspy na dwa metry

Zima zaatakowała na Bałkanach. Domy bez prądu, zaspy na dwa metry

Źródło:
Reuters, ENEX

Prokuratura Rejonowa Kraków-Śródmieście Zachód postawiła zarzut po tym jak wszczęła śledztwo w sprawie nielegalnego posiadania broni i czynnej napaści na funkcjonariuszy. W czwartek w centrum miasta mężczyzna wycelował z broni do policjantów. Po wszystkim uciekł.

Strzelanina w centrum Krakowa. Postawiono zarzuty

Strzelanina w centrum Krakowa. Postawiono zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Rosyjski kontenerowiec Ursa Major zatonął na Morzu Śródziemnym - przekazał Reuters, powołując się na rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych. Przyczyną miał być wybuch w maszynowni. Agencja opublikowała też nagranie z poniedziałku, na którym widać chylący się ku wodzie statek. Rosyjskie władze przekazały, że 14 z 16 członków załogi udało się uratować, a dwóch pozostaje zaginionych.

Wybuch w maszynowni, rosyjski statek zatonął. Pokazali nagranie

Wybuch w maszynowni, rosyjski statek zatonął. Pokazali nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Premier Węgier Viktor Orban podsumował na łamach dziennika "Mayar Nemzet" mijający rok w sferze stosunków międzynarodowych. "Naszym przyjacielem jest prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, naszym uczciwym partnerem - prezydent Rosji Władimir Putin, a naszym dobrym przyjacielem - premier Izraela Benjamin Netanjahu" - stwierdził szef węgierskiego rządu.

Erdogan "przyjacielem", Putin "uczciwym partnerem". Świat według Orbana

Erdogan "przyjacielem", Putin "uczciwym partnerem". Świat według Orbana

Źródło:
PAP
"Gdyby ktoś to odkrył, trzeba by było ewakuować cały Zgierz i pół Łodzi"

"Gdyby ktoś to odkrył, trzeba by było ewakuować cały Zgierz i pół Łodzi"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ukraińcy obchodzą dziś trzecie Boże Narodzenie w czasach wojny, niestety nie wszyscy mogą je świętować w pełni - powiedział we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na opublikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. - Dziś jesteśmy obok siebie. Nie zgubimy się. Czy to osobiście, czy w myślach, będziemy dzwonić do rodziców, całować dzieci, przytulać krewnych i pamiętać o swoich najbliższych. I dopóki to robimy, zło nie ma szans - podkreślił.

"To już nasze trzecie Boże Narodzenie w czasach wojny. Nie wszyscy jesteśmy w domu. Nie wszyscy mają dom"

"To już nasze trzecie Boże Narodzenie w czasach wojny. Nie wszyscy jesteśmy w domu. Nie wszyscy mają dom"

Źródło:
PAP

W Święta Bożego Narodzenia czeka nas nie zimowa, a późnojesienna, mglista pogoda ze słabymi opadami deszczu i mżawki. Na śnieg można liczyć tylko w górach.

Mgły, mżawka, miejscami mróz w ciągu dnia. Pogoda na Boże Narodzenie

Mgły, mżawka, miejscami mróz w ciągu dnia. Pogoda na Boże Narodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Czterdzieści osób ewakuowanych, w tym cztery wymagające pomocy medycznej - to bilans pożaru, który wybuchł we wtorek w bloku w Sieradzu (woj. łódzkie). Na miejscu działało siedem zastępów straży pożarnej.

Pożar piwnicy w bloku, ewakuowano 40 mieszkańców

Pożar piwnicy w bloku, ewakuowano 40 mieszkańców

Źródło:
PAP

Pocisk nieznanego pochodzenia w poniedziałek wieczorem przebił szybę w oknie i wleciał do domu, w którym przebywała rodzina z dwójką dzieci. Sprawę bada policja.

Pocisk przebił szybę i wleciał do domu. W środku była rodzina z dziećmi

Pocisk przebił szybę i wleciał do domu. W środku była rodzina z dziećmi

Źródło:
TVN24

Dowódca Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego Denis Kapustin przekazał, że jego żołnierze wzięli udział w ewakuacji ukraińskich wojskowych tak zwaną Drogą Życia w Awdijiwce. Według niego grupa bojowników uniemożliwiła rozmieszczenie wojsk rosyjskich we wsi Krynyczne, a także zadała wrogowi znaczne straty.

Rosyjski Korpus Ochotniczy ewakuował ukraińskich żołnierzy z Awdijiwki

Rosyjski Korpus Ochotniczy ewakuował ukraińskich żołnierzy z Awdijiwki

Źródło:
PAP

W Belgii odnotowano pierwszy przypadek zarażenia nowym wariantem mpoksu. Pochodzący z Walonii pacjent zaraził się podczas pobytu w jednym z krajów afrykańskich. Chociaż wariant ten jest bardzo zaraźliwy i śmiercionośny, służby uspokoiły, że ryzyko rozprzestrzenia się wirusa jest bardzo niskie.

Niebezpieczny wariant mpoksu w kolejnym europejskim kraju

Niebezpieczny wariant mpoksu w kolejnym europejskim kraju

Źródło:
PAP

Niebezpieczna sytuacja w Sejnach (woj. podlaskie). Dwaj młodzi mężczyźni z obrażeniami dłoni i twarzy trafili do szpitala po tym, jak wybuchła petarda. Policjanci apelują o rozwagę przy odpalaniu fajerwerków.

Młodzi mężczyźni z urazami dłoni i twarzy po wybuchu petardy

Młodzi mężczyźni z urazami dłoni i twarzy po wybuchu petardy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich oceniło, że ksiądz Michał O. nie był poddany torturom w rozumieniu przyjętym w konstytucji i na gruncie prawa międzynarodowego, ale w pewnych sytuacjach dochodziło do niehumanitarnego traktowania zatrzymanego. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar zwrócił uwagę, że ksiądz O. "napisał list pożegnalny do strażników więziennych, gdzie im podziękował za profesjonalizm". Komunikaty w tej sprawie opublikowały Ministerstwo Sprawiedliwości, Prokuratura Krajowa, Służba Więzienna oraz Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Głos zabrał też rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.

Zastrzeżenia RPO w sprawie traktowania księdza O. Seria odpowiedzi

Zastrzeżenia RPO w sprawie traktowania księdza O. Seria odpowiedzi

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, "Rzeczpospolita"

Ryszard Petru, poseł na Sejm, dotrzymał słowa i w Wigilię stawił się do pracy w jednym z warszawskich sklepów sieci Biedronka. W rozmowie z dziennikarzami przyznawał, że była to praca "normalnie ciężka", do tego pod "presją czasową". Jednak zdania odnośnie pracy w Wigilię nie zmienił. Wcześniej przekonywał, że "tu nie chodzi o politykę", a ma być to gest, który ma otworzyć dyskusję o tym, że każda praca jest ważna.

Ryszard Petru o pracy w Wigilię w Biedronce: była ciężka

Ryszard Petru o pracy w Wigilię w Biedronce: była ciężka

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Krajowa poinformowała w poniedziałek o zwolnieniu z aresztu youtubera Kamila "Buddy" L. oraz jego partnerki Aleksandry "Grażynki" K. Tymczasowe aresztowanie zostało zamienione na poręczenie majątkowe.

Uchylono areszt "Buddzie" i "Grażynce". Dzień przed Wigilią wrócili do domu

Uchylono areszt "Buddzie" i "Grażynce". Dzień przed Wigilią wrócili do domu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Tarnowskich Gór (woj. śląskie) zatrzymali mężczyznę, który na terenie parku wodnego nagrywał telefonem nieletnie osoby. Sprawca usłyszał prokuratorskie zarzuty i został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Wsunął telefon do kabiny na basenie i nagrał małoletnią. Noc spędził w celi

Wsunął telefon do kabiny na basenie i nagrał małoletnią. Noc spędził w celi

Źródło:
tvn24.pl

33-letniemu Gwatemalczykowi postawiono zarzuty w związku z podpaleniem śpiącej w nowojorskim metrze pasażerki. Kobieta zmarła. Reuters podał, że podejrzany przebywał w Stanach Zjednoczonych nielegalnie. W 2018 roku został deportowany i nie wiadomo, kiedy wjechał do USA ponownie.

Zbrodnia, która "przekracza wszelkie pojęcie". Usłyszał zarzuty za podpalenie pasażerki

Zbrodnia, która "przekracza wszelkie pojęcie". Usłyszał zarzuty za podpalenie pasażerki

Źródło:
Reuters, PAP

Stanowią nieodłączny element świąt. Bawią, ale też wzruszają i "rozgrzewają serce". Bo w bożonarodzeniowych filmach chodzi przede wszystkim o miłość, przyjaźń, życzliwość, dobroć. Świąteczne klasyki co roku przyciągają przed ekrany całe rodziny. Ich oglądanie stało się elementem tradycji.

Kultowe filmy na święta. Przed telewizorem zasiadają całe rodziny

Kultowe filmy na święta. Przed telewizorem zasiadają całe rodziny

Źródło:
USA Today, NYT, Vanity Fair, visitsweden.com, tvn24.pl

Statek towarowy przewrócił się w porcie w Stambule. Na nagraniu widać, jak załoga kontenerowca opuszcza w pośpiechu pokład. Pięć osób wskoczyło do wody, żeby się ratować.

Statek przechyla się na bok, załoga ucieka. Nagranie

Statek przechyla się na bok, załoga ucieka. Nagranie

Źródło:
Reuters

Na popularnym portalu z nieruchomościami pojawiła się oferta reklamowana jako "najtańszy lokal na Marszałkowskiej". To niewielki fragment strychu do adaptacji, który wyceniono na 249 tysięcy złotych. Sprzedający zachęcają, by przerobić go na kawalerkę na wynajem krótkoterminowy.

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

KIA powiadomiła Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), że w samochodach KIA Sportage wyprodukowanych na Słowacji między wrześniem 2022 a czerwcem 2023 roku może dojść do uszkodzenia pompy podciśnieniowej. Kampanią naprawczą objęto z tego powodu blisko 3 tysiące pojazdów na polskim rynku.

Wezwanie dla kilku tysięcy aut. Mają poważną wadę

Wezwanie dla kilku tysięcy aut. Mają poważną wadę

Źródło:
PAP

W ubiegłym roku było ich zaledwie blisko 440. Ta niewielka grupa zawodowa może nabyć nowe uprawnienia. Grupa senatorów koalicji chce obniżyć wiek emerytalny tancerzom baletowym. Stosowny projekt ustawy złożono do laski marszałkowskiej.

Emerytura po 20 latach pracy. Może powstać nowa uprzywilejowana grupa zawodowa

Emerytura po 20 latach pracy. Może powstać nowa uprzywilejowana grupa zawodowa

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk przed rozpoczęciem wigilijnego posiedzenia rządu zwrócił się z życzeniami świątecznymi. - W tych trudnych czasach o spokój czasami najtrudniej, ale z otwartymi sercami i z nadzieją na bezpieczną, dobrą przyszłość na pewno łatwiej będzie nam wszystkim przejść przez te trudne, skomplikowane czasy - powiedział. Po złożeniu życzeń Tusk i ministrowie wspólnie zaśpiewali kolędę "Wśród nocnej ciszy".

"Będziemy działać na rzecz tego, co najważniejsze". Premier z życzeniami i kolędą

"Będziemy działać na rzecz tego, co najważniejsze". Premier z życzeniami i kolędą

Źródło:
TVN24

Czy "0,6 książki" przeczytanej w roku to dużo czy mało? - zastanawiają się internauci, przytaczając wartość podawaną w najnowszej kampanii promującej czytelnictwo w Polsce. Dyskusja w sieci jest poważna. Tymczasem wskaźnik "0,6 książki rocznie" - już nie. Autorzy kampanii tłumaczą, że chodziło o to, by "zainteresować tematem".

Polak czyta "0,6 książki rocznie"? Statystyki w "konwencji absurdu"

Polak czyta "0,6 książki rocznie"? Statystyki w "konwencji absurdu"

Źródło:
Konkret24

Kieran Culkin, którego bratem jest Macaulay Culkin, odtwórca głównej roli w filmie "Kevin sam w domu", przyznał, że jego dzieci nigdy tej słynnej świątecznej produkcji nie widziały. I wyjaśnił dlaczego, mówiąc o "strasznych fragmentach".

Kieran Culkin o tym, dlaczego nie pozwolił dzieciom obejrzeć "Kevina samego w domu". Z wujkiem w roli głównej

Kieran Culkin o tym, dlaczego nie pozwolił dzieciom obejrzeć "Kevina samego w domu". Z wujkiem w roli głównej

Źródło:
CNN, TVN24
Mózg starzeje się na różne sposoby. Pierwsze objawy widać wcześniej niż można byłoby podejrzewać

Mózg starzeje się na różne sposoby. Pierwsze objawy widać wcześniej niż można byłoby podejrzewać

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Gdzie jest Święty Mikołaj? W Wigilię wyruszył w długą podróż, aby dostarczyć prezenty mieszkańcom całego świata. Odwiedził już między innymi Australię i dotarł do wschodniej Azji. Śledź z nami jego podniebną drogę w tym szczególnym dla wielu dniu.

Gdzie jest Święty Mikołaj? Śledź z nami jego trasę

Gdzie jest Święty Mikołaj? Śledź z nami jego trasę

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, FlightRadar24

Choć świąteczny hit Mariah Carey "All I Want For Christmas Is You" miał swoją premierę 30 lat temu, przed świętami 2024 roku znów trafił na listy przebojów. Na czym polega fenomen tej piosenki?

Jak napisana w 15 minut piosenka stała się hymnem świąt

Jak napisana w 15 minut piosenka stała się hymnem świąt

Źródło:
Sky News
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium