"To był atak, żeby zabić". Tomczyk o sytuacji na granicy

Źródło:
TVN24
"To był atak, żeby zabić". Tomczyk o sytuacji na granicy
"To był atak, żeby zabić". Tomczyk o sytuacji na granicyTVN24
wideo 2/4
"To był atak, żeby zabić". Tomczyk o sytuacji na granicyTVN24

Jesteśmy w momencie szczytowym. Mamy około 300 prób dziennie nielegalnego przekroczenia granicy, czyli zniszczenia zapory i wejścia na teren Polski - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 wiceszef MON Cezary Tomczyk. Jak dodał, "mówimy tutaj o dwukrotnym wzroście versus rok ubiegły".

Funkcjonariusz Straży Granicznej został w poniedziałek uderzony konarem w głowę przez grupę agresywnych migrantów w okolicy Białowieży. Konieczna była hospitalizacja, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. To kolejny z groźnych incydentów, w których osoby próbujące sforsować naszą wschodnią granicę atakują mundurowych. Rząd planuje w najbliższym czasie znaczące wzmocnienie obrony tych terenów - między innymi poprzez utworzenie tam tak zwanej strefy buforowej dostępnej tylko dla mieszkańców i uprawnionych służb. Szef MSWiA Tomasz Siemoniak mówił, że ma nadzieję, iż odpowiednie rozporządzenie będzie gotowe do końca tygodnia. 

Zobacz też: Dwóch polskich żołnierzy rannych na granicy. Uderzeni "kamieniami i konarami"

Tomczyk: jesteśmy w momencie szczytowym

Cezary Tomczyk poinformował we wtorek w TVN24, że stan ranionego w poniedziałek funkcjonariusza SG jest stabilny i nie grozi mu niebezpieczeństwo. Przekazał przy tym, że żołnierz, który był raniony na granicy kilka dni temu, walczy o życie. - Po wnikliwej analizie tego przypadku nie mam żadnych wątpliwości, że ten atak na polskiego żołnierza, który dzisiaj walczy o życie, to był atak, żeby zabić. Musimy sobie zdawać sprawę, z jakim zagrożeniem wszyscy się mierzymy. Dzisiaj na granicy mamy uzbrojone w proce z metalowymi kulkami, w noże, w dzidy różnego rodzaju grupy, które po prostu atakują polskich żołnierzy i tu zawsze odpowiedź polskiego państwa będzie bardzo jednoznaczna - powiedział wiceszef MON w "Rozmowie Piaseckiego".

Tomczyk powiedział, że wzrosła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy. - Mówimy tutaj o dwukrotnym wzroście versus rok ubiegły. Tylko od stycznia mieliśmy do czynienia z 17 tysiącami osób, które chciały nielegalnie pokonać granicę - poinformował. 

Jak stwierdził, "jesteśmy w momencie szczytowym". - To jest około 300 prób dziennie nielegalnego przekroczenia granicy, czyli zniszczenia zapory i wejścia na teren Polski. Przy okazji te grupy bardzo często atakują polskich żołnierzy i polskich pograniczników - dodał.

Tomczyk: mamy do czynienia z atakiem państwa - Białorusi i Rosji -  na Polskę w sposób hybrydowy
Tomczyk: mamy do czynienia z atakiem państwa - Białorusi i Rosji - na Polskę w sposób hybrydowyTVN24

"Zmieniła się struktura tych ludzi"

Wiceszef MON powiedział, że "w dużej mierze zmieniła się struktura tych ludzi". - Dwa lata temu to było tak, że (prezydent Białorusi Alaksandr) Łukaszenka otworzył linie komunikacyjne, mówiąc wprost. To znaczy ludzie przybywali do Mińska i rzeczywiście byli kierowani po prostu na granicę i to byli bardzo różni ludzie. Dzisiaj mamy do czynienia z atakiem państwa - Białorusi i Rosji - w taki hybrydowy sposób na Polskę, ale też na Litwę. To zazwyczaj mężczyźni, którzy atakują polskich pograniczników - mówił Tomczyk.

Jak dodał, "to są ludzie, którzy w 90 procentach mają wizy rosyjskie, i którzy są tam transportowani w sposób zorganizowany, ale nie przez przemytników, bo ci ciągle występują, ale przez państwo". - Są takie przypadki, że te osoby, kiedy nie przedostaną się przez granicę Polski, natychmiast są przerzucane na granicę litewsko-białoruską albo nawet na granicę z Finlandią - powiedział Tomczyk.

Poinformował, że "dzisiaj w areszcie jest 50 przemytników, którzy zostali zatrzymani i aresztowani przez polskie służby". - To są ludzie, którzy umożliwiali ten proceder - stwierdził, dodając, że mowa o osobach, które zostały złapane od stycznia. Zaznaczył, że przemytnicy pochodzą głównie z Białorusi, Ukrainy i Rosji, ale dodał, że są także Polacy.

- Na granicy z Białorusią nic nie dzieje się bez wiedzy służb białoruskich. Wcześniej po prostu umożliwiano przemytnikom prowadzenie tych kanałów po to, żeby destabilizować sytuację w Polsce, a dzisiaj mamy raczej do czynienia z sytuacją, że oni są na usługach rosyjskich czy białoruskich służb - wyjaśnił wiceminister obrony narodowej.

Tomczyk o strefie buforowej: najpierw konsultacje, a później decyzja

Tomczyk mówił też o strefie buforowej. Zaznaczył, że nie będzie obejmować całej granicy RP z Białorusią. - To jest kilkadziesiąt kluczowych kilometrów z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa. Tam, gdzie ta sytuacja jest dzisiaj gorąca, gdzie mamy prób nielegalnego przekroczenia najwięcej - wyjaśnił. Dodał, że "ta strefa dotyczy w ogromnej większości terenów niezamieszkanych".

- W tym tygodniu będą trwały konsultacje w tej sprawie. Najpierw konsultacje, a później decyzja - powiedział Tomczyk, dodając, że rozmowy będą prowadzone m.in. z lokalnymi samorządami.

Premier i ministrowie z wizytą na granicy polsko-białoruskiej. Zapowiedzieli przywrócenie strefy buforowej
Premier i ministrowie z wizytą na granicy polsko-białoruskiej. Zapowiedzieli przywrócenie strefy buforowejKatarzyna Kolenda-Zaleska/Fakty TVN

Tomczyk zwrócił uwagę, że na wschodniej granicy "mamy do czynienia z grupami przestępczymi, które mogą zaatakować ludność cywilną, mamy do czynienia z ludźmi, którzy strzelają z procy metalowymi kulkami do pograniczników, mamy też do czynienia z różnego rodzaju przekroczeniami". - Chodzi o to, żeby ludność, która jest na wschodzie Polski, była bezpieczna. I też, żeby w sposób bezpieczny mogli pracować polscy pogranicznicy i żołnierze - tłumaczył. Dodał, że stworzenie strefy buforowej "to jest jednoznaczna rekomendacja Straży Granicznej, polskiego wojska i polskiej policji".

- Tam dzisiaj jest potrzebny spokój, żeby opanować sytuację, bo sytuacja jest eskalująca w tym momencie. (...) Tutaj nie ma miejsca na żadne dylematy. Musimy granicę zabezpieczyć, bo taka jest funkcja państwa i tak jest fundament naszego działania. (...) My bronimy naszych obywateli, nie będziemy wpuszczać nielegalnych migrantów do Polski i będziemy dbać o polską granicę - mówił Tomczyk. - My będziemy tutaj absolutnie stać po stronie Straży Granicznej i wojska i przyjmować rekomendacje, jednocześnie kontrolując to, co się tam dzieje - dodał.

Wiceszef MON: na granicy Polski nie będzie w tej chwili rozmieszczanych żadnych min

W ubiegłym tygodniu szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zaprezentował rządowy projekt budowy "Tarczy Wschód" - czyli systemu różnego rodzaju umocnień, konstrukcji i sprzętu wojskowego na wschodniej granicy Polski, które mają maksymalnie zwiększyć zdolności obronne Polski w zakresie rozpoznania, zwiększenia mobilności wojsk czy utrudnienia ruchów ewentualnego przeciwnika. Na projekt ma zostać przeznaczone około 10 miliardów złotych, a system instalacji ma być gotowy do 2028 roku.

Dopytywany, czy na wschodniej granicy Polski powstanie "pas fortyfikacji, umocnień, bunkrów, okopów i pól minowych", Tomczyk odparł: - I tak, i nie.

- Mamy tutaj dwa wymiary: tradycyjny i nowoczesny. Jeżeli chodzi o tradycyjny, to są tak naprawdę trzy elementy. Po pierwsze, kontrmobilność, czyli uniemożliwienie obcym wojskom przekroczenia granicy i poruszania się na terenie państwa polskiego. Po drugie, mobilność własnych wojsk. I po trzecie, ochrona ludności, czyli budowa bunkrów.

Na pytanie, czy w czasie budowy "Tarczy Wschód" Polska wypowie konwencję ottawską o zakazie użycia, składowania, produkcji i przekazywania min przeciwpiechotnych oraz o ich zniszczeniu, Tomczyk powiedział, że "my dzisiaj nie możemy wykluczyć wypowiedzenia tej konwencji". - Jeżeli to będzie w interesie Polski, tak, wtedy rozważymy taką możliwość - dodał.

- Jeżeli chodzi o "Tarczę Wschód", przewidujemy pasy, które będą przygotowane do zaminowania, natomiast tam oczywiście nie będzie min - stwierdził wiceszef MON. Dodał, że dzisiaj technologia pozwala w bardzo krótkim czasie je rozmieścić. Podkreślił jednak, że dzisiaj nie ma takich planów. - Na granicy Polski nie będzie w tej chwili rozmieszczanych żadnych min. Chciałbym, żeby to jasno wybrzmiało - powiedział Tomczyk.

Autorka/Autor:momo

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości
Jak ksiądz Michał O. szykował się do budowy Medialnego Centrum Ewangelizacji

Jak ksiądz Michał O. szykował się do budowy Medialnego Centrum Ewangelizacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czwartkowym losowaniu Lotto aż 11 graczy trafiło szóstki. Żaden z nich nie zostało tym samym milionerem. Po odliczeniu podatku, każdy dostanie niespełna 200 tysięcy złotych. W kolejnym losowaniu do wygrania będą 2 miliony złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 7 listopada 2024 roku.

Kumulacja w Lotto rozbita. Padło dużo szóstek

Kumulacja w Lotto rozbita. Padło dużo szóstek

Źródło:
tvn24.pl

W Mozambiku od końca października co najmniej 18 osób zginęło w zamieszkach, które wybuchły po ogłoszeniu wyniku wyborów prezydenckich. Oficjalnie wygrał je Daniel Chapo, ale opozycja nie uznaje rezultatów głosowania. Sytuacja w Mozambiku budzi coraz większy niepokój sąsiednich państw.

Chaos i śmierć po ogłoszeniu wyników wyborów. Sąsiedzi zamykają granicę

Chaos i śmierć po ogłoszeniu wyników wyborów. Sąsiedzi zamykają granicę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Bliska współpracowniczka prezydenta elekta USA Donalda Trumpa, Susi Wiles, ma objąć stanowisko szefowej personelu Białego Domu w jego nowej administracji - poinformował w oświadczeniu sam Trump, który po zwycięskiej kampanii wyborczej przebywa w swojej rezydencji Mar-a-Lago w Palm Beach na Florydzie.

Kluczowe stanowisko w Białym Domu obsadzone. Oświadczenie Trumpa

Kluczowe stanowisko w Białym Domu obsadzone. Oświadczenie Trumpa

Źródło:
PAP

- Uważam, że Donald Trump chce zakończenia wojny jak najszybciej. Jeżeli ucięcie pomocy Ukrainie przyspieszy zakończenie wojny na jakichkolwiek zasadach, to on jest gotów to zrobić - oceniła w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Katarzyna Pisarska ze Szkoły Głównej Handlowej, która od kilku dni przebywa w Kijowie. W pewnym momencie ekspertka musiała przerwać swoje połączenie. Powodem była informacja o alarmie przeciwrakietowym, który uruchomiono w ukraińskiej stolicy.

"Przepraszam, właśnie słyszę alarm przeciwrakietowy". Przerwana rozmowa w "Faktach po Faktach"

"Przepraszam, właśnie słyszę alarm przeciwrakietowy". Przerwana rozmowa w "Faktach po Faktach"

Źródło:
TVN24

989 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Wymaganie od Ukrainy zrzeknięcia się części swojego terytorium w zamian za pokój i zakończenie wojny z Rosją, jest nie do przyjęcia - powiedział w Budapeszcie premier Chorwacji Andrej Plenković. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

"Przystając na te warunki, wpadamy w sidła agresora"

"Przystając na te warunki, wpadamy w sidła agresora"

Źródło:
PAP

Trzy osoby usłyszały zarzuty w związku ze śmiercią Liama Payne'a, byłego wokalisty One Direction - podała w czwartek argentyńska prokuratura. To domniemany dostawca narkotyków, pracownik hotelu w Buenos Aires oraz jedna osoba bliska Payne'owi. Służby podały też więcej szczegółów ze śledztwa po śmierci gwiazdora.

Trzy osoby z zarzutami po śmierci Liama Payne'a. Służby o szczegółach śledztwa

Trzy osoby z zarzutami po śmierci Liama Payne'a. Służby o szczegółach śledztwa

Źródło:
Reuters, Clarin, BBC, PAP

Dwadzieścia lat temu do redakcji łódzkiej "Gazety Wyborczej" przyszedł anonimowy list, a właściwie apel o to, by dziennikarze przyjrzeli się temu, co łączy właścicieli zakładów pogrzebowych z pracownikami pogotowia ratunkowego. Reporterzy zaczęli badać ten temat, a im więcej odkrywali, tym bardziej byli przerażeni. Materiał "Uwagi!" TVN.

Łowcy skór. "Jestem zbyt przerażony, żeby myśleć, ile osób mogło być ofiarami"

Łowcy skór. "Jestem zbyt przerażony, żeby myśleć, ile osób mogło być ofiarami"

Źródło:
"Uwaga!" TVN

Gęste mgły będą nam towarzyszyć przez kilka najbliższych dni - wynika z prognozy pogodowych zagrożeń, przygotowanej przez IMGW. Najwięcej ostrzeżeń pierwszego stopnia ma pojawić się w piątek. Sprawdź, które regiony powinny się przygotować.

To zagrożenie tak szybko nie odpuści. Sprawdź, na co się przygotować

To zagrożenie tak szybko nie odpuści. Sprawdź, na co się przygotować

Źródło:
IMGW

Trzy osoby usłyszały zarzuty w związku ze śmiercią byłego wokalisty One Direction Liama Payne'a. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości złożyli wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. Dwóch kolejnych niemieckich ministrów z ramienia FDP ogłosiło rezygnację. Dziennikarze "Superwizjera" i "Czarno na białym" zostali nominowani do prestiżowej nagrody reporterskiej. Oto siedem rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 8 listopada.

Niemiecki rząd się kurczy, przełom w śledztwie po śmierci gwiazdora, popisowa gra Polaków

Niemiecki rząd się kurczy, przełom w śledztwie po śmierci gwiazdora, popisowa gra Polaków

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

43 małpy uciekły w czwartek z laboratorium w mieście Yemassee w Karolinie Południowej (USA). Policja przekazała, że "nie ma prawie żadnego niebezpieczeństwa", ale jednocześnie ostrzegła, że osoby mieszkające w okolicy powinny zamknąć okna i drzwi.

Kilkadziesiąt małp uciekło z laboratorium. Apel o zamknięcie okien i drzwi

Kilkadziesiąt małp uciekło z laboratorium. Apel o zamknięcie okien i drzwi

Źródło:
PAP, CBS News

Policjantka, która w Zakopanem podczas interwencji domowej sprawdziła trzeźwość prokuratora opiekującego się dzieckiem, stanie przed sądem apelacyjnym po tym, jak w pierwszej instancji została skazana za przekroczenie uprawnień. Policyjni związkowcy nazywają wyrok "farsą" i "bronieniem swoich".

Policjantka sprawdziła trzeźwość prokuratora. Sąd skazał ją za przekroczenie uprawnień

Policjantka sprawdziła trzeźwość prokuratora. Sąd skazał ją za przekroczenie uprawnień

Źródło:
PAP

Opowiedziana w "Uwadze!" TVN historia Emila nikogo nie zostawia obojętnym. 8-latek rok temu stracił mamę, a teraz choroba odbiera mu też tatę. Gdy taty zabraknie, Emil zostanie sam. Pan Mikołaj ma jedno marzenie: by w czasie, jaki mu pozostał, znaleźć synkowi kochającą rodzinę. 

Pan Mikołaj jest śmiertelnie chory i szuka rodziny zastępczej dla swojego syna. "Wierzę w dobro ludzi"

Pan Mikołaj jest śmiertelnie chory i szuka rodziny zastępczej dla swojego syna. "Wierzę w dobro ludzi"

Źródło:
Fakty TVN

- Z niejakim niesmakiem obserwowałam taką wiernopoddańczość i właściwie chyba uznanie się za kolonię USA przez polityków Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Kropce nad i" posłanka Anna Maria Żukowska (Lewica). Komentowała reakcje polskiej sceny politycznej na wyniki wyborów w Stanach Zjednoczonych. Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL, Trzecia Droga) nazwał zachowanie polityków PiS i Konfederacji "spektaklem".

"Odtrąbili wielki sukces, jakby to było ich własne zwycięstwo, czcząc Donalda Trumpa"

"Odtrąbili wielki sukces, jakby to było ich własne zwycięstwo, czcząc Donalda Trumpa"

Źródło:
TVN24

Donald Trump przyznał w czwartek, że od środowego poranka rozmawiał już z około 70 światowymi przywódcami. Na tej liście są między innymi prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oraz premier Izraela Benjamin Netanjahu. Na razie nie rozmawiał z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, ale - jak przyznał - pewnie wkrótce do takiej rozmowy dojdzie.

70 rozmów ze światowymi przywódcami, ale nie z Putinem. Trump: może do niej dojdzie

70 rozmów ze światowymi przywódcami, ale nie z Putinem. Trump: może do niej dojdzie

Źródło:
NBC News, Reuters, PAP

Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego wraca po latach przerwy. W kategorii wideo nominacje otrzymało dwoje dziennikarzy "Superwizjera" TVN - Ewa Galica za materiał "Krąg Putina. Tajemnice rosyjskich majątków w Europie" i Bertold Kittel za reportaż "Król amfetaminy. 'Breaking Bad' po polsku". Nominowany został też Kacper Sulowski z "Czarno na białym" za dwuczęściowy materiał "Szkoła Ziobry". Celem konkursu jest wyróżnienie najbardziej rzetelnych, obiektywnych i poprawnych warsztatowo publikacji, spełniających najwyższe standardy wyznaczone przez ikonę polskiego reportażu.

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ciała 72-letniej kobiety i 50-letniego mężczyzny, matki i syna, znaleziono w jednym z mieszkań w Świdwinie (Zachodniopomorskie). Według śledczych "nic nie wskazuje na działanie osób trzecich".

Ciała matki i syna w mieszkaniu. "Nic nie wskazuje na działanie osób trzecich"

Ciała matki i syna w mieszkaniu. "Nic nie wskazuje na działanie osób trzecich"

Źródło:
PAP

Pod Grodziskiem Wielkopolskim rodzina zatruła się środkiem do zwalczania gryzoni. Zaniepokojona stanem swojej trzyletniej córeczki matka wzywała karetkę pogotowia. Dyspozytor odmówił jednak jej wysłania. Matka sama zawiozła ją do szpitala, gdzie dziewczynka zmarła. Powołany został już specjalny zespół pod nadzorem wojewody wielkopolskiej, który ma tę sprawę wyjaśnić.

Matka wzywała karetkę do trzyletniej córki. Dyspozytor odmówił jej wysłania. Dziecko nie żyje

Matka wzywała karetkę do trzyletniej córki. Dyspozytor odmówił jej wysłania. Dziecko nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Szef MSZ Radosław Sikorski pytany o upadek koalicji rządzącej w Niemczech, podkreślił, że ten kraj pozostaje ważnym partnerem dla Polski. Zapowiedział spotkanie Trójkąta Weimarskiego w Warszawie w przyszłym miesiącu oraz "pilniejsze konsultacje" z partnerami z Niemiec i Francji. Po raz kolejny odniósł się też do zwycięstwa Donalda Trumpa.

Sikorski o sytuacji w Niemczech. Mówi o Trójkącie Weimarskim i "pilniejszych" konsultacjach

Sikorski o sytuacji w Niemczech. Mówi o Trójkącie Weimarskim i "pilniejszych" konsultacjach

Źródło:
TVN24, PAP

W Parlamencie Europejskim odbyło się kilkugodzinne wysłuchanie Piotra Serafina, polskiego kandydata na unijnego komisarza do spraw budżetu. Następnie jego kandydaturę zaakceptowały komisje budżetu oraz kontroli budżetowej. Podczas swojego wystąpienia Serafin mówił, że przyszły budżet Unii Europejskiej będzie zakładał łączenie reform z inwestycjami w każdym państwie członkowskim.

Wysłuchanie Piotra Serafina w europarlamencie. Budżet "ma łączyć, a nie dzielić"

Wysłuchanie Piotra Serafina w europarlamencie. Budżet "ma łączyć, a nie dzielić"

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk, prezydent Francji Emmanuel Macron oraz kanclerz Niemiec Olaf Scholz we wspólnym oświadczeniu wyrazili zaniepokojenie przebiegiem wyborów parlamentarnych w Gruzji, które odbyły się 26 października. Ich zwycięzcą została prorosyjska partia rządząca Gruzińskie Marzenie.

"Zbaczanie z europejskiej ścieżki". Wspólne oświadczenie Tuska, Macrona i Scholza

"Zbaczanie z europejskiej ścieżki". Wspólne oświadczenie Tuska, Macrona i Scholza

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rosyjskie media i kanały na Telegramie poinformowały o śmierci generała Pawła Klimienki, dowodzącego brygadą strzelców zmotoryzowanych im. Aleksandra Zacharczenki, przywódcy samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej. Klimienko był podejrzany o organizowanie tortur wobec własnych żołnierzy. Okoliczności jego śmierci nie są znane - podało Radio Swoboda. 

Rosyjski generał zginął w Ukrainie. Media: to już trzynasty

Rosyjski generał zginął w Ukrainie. Media: to już trzynasty

Źródło:
Radio Swoboda, Ważnyje Istorii, tvn24.pl

Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wyrok dotyczący decyzji środowiskowej dla Wschodniej Obwodnicy Warszawy. Sporem o to, który z oddziałów Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska powinien wydać decyzję dla brakującego fragmentu obwodnicy, ponownie będzie musiał zająć się Wojewódzki Sąd Administracyjny.

Wschodnia Obwodnica Warszawy w zawieszeniu. Kolejny wyrok oddala rozpoczęcie budowy

Wschodnia Obwodnica Warszawy w zawieszeniu. Kolejny wyrok oddala rozpoczęcie budowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Mówimy jasno: co pięć lat każdy użytkownik broni do 70. roku życia powinien przedkładać aktualne wyniki badań. Natomiast osoby, które ukończyły 70. rok życia, takie badania powinny przechodzić częściej, co dwa lata - powiedziała Barbara Oliwiecka z klubu Polski 2050-Trzeciej Drogi. Posłanka przedstawiała założenia projektu noweli o broni i amunicji, jaki jej klub złożył w Sejmie. Przewiduje on zmiany w częstotliwości badań lekarskich posiadaczy broni, w tym myśliwych.

Obowiązkowe badania myśliwych. Jest projekt ustawy

Obowiązkowe badania myśliwych. Jest projekt ustawy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Od czwartku 7 listopada możemy oglądać w kinach najnowszą odsłonę świątecznego hitu - "Listy do M. Pożegnania i powroty". W szóstej komedii z tej serii oglądamy dobrze znanych bohaterów, ale jest też kilka zaskoczeń. Zapytaliśmy o nie scenarzystę "Listów do M." Mariusza Kuczewskiego.

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy obsypane nagrodami Akademii Filmowej filmy będą miały w najbliższych dniach premierę na platformie Max. Wśród nich jest słynny "Gladiator" Ridleya Scotta, ale też znakomita komedia z Cher i dramat kostiumowy Martina Scorsese.

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Źródło:
tvn24.pl